Na pewno dla niektórych mankamentem studiów zaocznych może być brak prawdziwego życia studenckiego i możliwości nawiązania większych kontaktów i przyjaźni z kolegami z grupy. Studenci zaoczni są na ogół w różnym wieku, często bardzo odmiennym, a więc nie zawsze są w stanie nawiązać ze wszystkimi nić porozumienia. Minusem jest również to, że często na takie studia trzeba dojechać do innego miasta, co wiąże się z poniesieniem dodatkowych kosztów i utratą czasu na dojazdy. Również liczba godzin wykładów i ćwiczeń jest nieco mniejsza niż na tych samych kierunkach na studiach dziennych, a więc studenci zaoczni zobligowani są do częstszego, samodzielnego zdobywania wiedzy. Mało komfortowe jest również całodniowe, a nawet cało weekendowe przesiadywanie na wykładach. W większości może być to nużąco i utrudniać skupienie się na kluczowych kwestiach. Zwłaszcza, jeśli osoba studiująca zaocznie pracuje w tygodniu – jest ona wówczas zmęczona i w mniejszym stopniu uda jej się przyswoić wiedzę. Pomyślmy nad takim aspektem.