Ile na świecie gospodyń, tyle przepisów. Wśród nich przepis na idealny biszkopt. Ale co zrobić żeby biszkopt nie opadł? Każda z osób ma na to swój wypracowany idealny sposób.
Biszkopt idealny to taki, który jest lekki, puszysty i odpowiednio wyrośnięty. Prawie każda gospodyni piekąca biszkopt, wie że nawet jeśli wyrósł on pięknie w trakcie pieczenia w piekarniku, to wcale nie oznacza, że właśnie taki on wyrośnięty pozostanie po upieczeniu i wystygnięciu. Zatem co zrobić żeby biszkopt nie opadł? Pomimo iż ciasto biszkoptowe przez wielu uważane jest za łatwy przepis, może od przysporzyć bólu głowy z opadaniem po upieczeniu. Poniżej znajdziecie kilka wskazówek:
– białka, z których ubija się pianę, powinny być zimne, wyjęte prosto z lodówki. Powinny także zostać idealnie oddzielone od żółtek. Piana powinna być ubita na sztywno. Nic nie może się przelewać. Pozostałe składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
– mąkę dobrze jest przesiać przez sitko, aby odpowiednio ją napowietrzyć. Sprawi to, że ciasto będzie lżejsze i pulchniejsze.
– podczas przelewania ciasta na biszkopt, nie smarujemy tłuszczem brzegów tortownicy. Tłuszcz znacznie zmniejsza przyczepność ciasta do formy, co spowoduje że ciasto ładnie wyrośnie na samym środku, a brzegi ciasta pozostaną niższe.
– w trakcie robienia ciasta, warto dodać 1-2 łyżki wody oraz kilka kropel soku z cytryny lub octu.
– piekarnik powinien być dobrze nagrzany przed włożeniem ciasta do środka. Dlatego warto włączyć piekarnik i zacząć go nagrzewać odpowiednio wcześniej.
– biszkopt powinien zostać w piekarniku po upieczeniu, do całkowitego wystygnięcia.
– kiedy biszkopt jest już upieczony, wyjmujemy go z piekarnia i formę z ciastem w środku, rzucamy na podłogę z wysokości około pół metra.