Gdy nadchodzi okres przedświątecznych przygotowań, w większości tradycyjnych rodzin następuje mobilizacja. Ponieważ od lat wszystko idzie takim samym torem, każdy z członków rodziny wie jakie zadania ma do spełnienia. Pani domu organizuje wielkie zakupy, aby niczego nie zabrakło na świątecznym stole. Pan domu dokonuje ostatnich napraw w salonie, a wie, że przed nim jeszcze zakup choinki i montaż oświetlenia. Wielkie sprzątanie, pranie firanek, gotowanie, dekoracja domu – to zajęcia, które konsolidują całą rodzinę. Jeszcze należy pamiętać o choćby najdrobniejszych prezentach pod choinkę i można zasiąść do stołu, kiedy dzieci wypatrzą pierwsza gwiazdkę na niebie. Im więcej osób przy stole, tym lepiej. Wspomnienia, rozmowy, świąteczne zapachy, świąteczne smakołyki – co roku muszą być takie same, aby tradycji stało się zadość. Dziadkowie pewnie znów będą wspominać lata młodości, tak jak rok temu. Wnętrze świątecznego pokoju wypełnione blaskiem świec i choinkowych lampek. Biały obrus, przeznaczony tylko na Boże Narodzenie. Świąteczna kolacja przeplatana kolędami. Jak co roku. To jest właśnie rodzinny dom z tradycjami.
